Pierwsze latawce kitesurferów pojawiły się niemal 30 lat temu na wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Dziś na wielu plażach nieodłącznym elementem nieba, obok chmur, są szybujące kolorowe łuki.

Kitesurfing to ślizg po wodzie na desce wyposażonej w latawiec. Z technicznego punktu widzenia bardziej przypomina snowboard, ponieważ prowadzi deskę po krawędzi, a nie płasko. Idealny akwen do uprawiania kitesurfingu to taki, który spełnia następujące warunki: duża, pusta przestrzeń na lądzie do startowania i lądowania, brak wysokich przeszkód wzdłuż brzegu, płytka woda (najlepiej do pasa), piaszczyste dno, i stabilny wiatr – od 15 do 25 węzłów.

Nad naszym morzem sport ten się bardzo rozwija. Mamy jedne z najlepszych miejsc to uprawiania tego sportu w Europie. Olbrzymia, płytka Zatoka Pucka i Półwysep Helski stały się rajem dla kitesurfingu. Kitesurferzy zbudowali sobie bazy i szkółki od Mechelinek po sam Hel. 

W Mechelinkach jest też znana szkółka żeglarstwa. https://portmechelinki.pl. Swoją przygodę tem ze sportami wodnymi zaczynają dzieci, młodzież, a nawet osoby dorosłe. Organizowane są liczne kursy i przyznawane patenty.